Załóżmy hipotetyczną sytuację, w której nosisz się do roboty w określony sposób, bo wypada. Nie wnikamy, czy musisz, czy lubisz, czy chcesz – ubierasz się elegancko, bo tego wymaga od Ciebie sytuacja. Ale jednocześnie serce Twoje odczuwa nieopartą tęsknotę za blaskiem. Za lśnieniem. Za kamyczkiem. ?
Garsonka, koczek, szpilka, i do tego już tylko obrączka i najprostszy zegarek na skórce… Phi. Nie daj się zwieść podstępnym szeptom, jakoby lśnić wypadało tylko po 20:00. Nieprawda. ?
XXI wiek zniósł masę dress-code’owych ograniczeń. Wiadomo, że diamentowa kolia do biura to raczej niekoniecznie, ale kilka cyrkonii ani Cię nie zabije, ani nie sprawi, że będziesz wyglądać na zbyt wystrojoną. Szczególnie, jeśli wykorzystasz je ze smakiem. ?
Zgoda, że nie każdemu przepych pasuje, ale każdemu po kamyczku się należy. Dlatego, drogie panie, przygotowaliśmy dla Was też takie zegarki, które się w oko zbytnio nie rzucają, ale jeśli już się rzucą, to z dozą elegancji. Można? Można.
W Guardo kochamy bling-bling i polecamy błyszczeć na co dzień.
Co sobie będziesz żałować.