PASEK CZY BRANSOLETA, czyli co robić jak się nie wie co robić

 

 


Legenda głosi, że ktoś kiedyś rozwiązał problem nosicieli zegarków i orzekł jednoznacznie, który wybór jest lepszym wyborem. Ale to nie byliśmy my. Jeden lubi czekoladę a drugi żonę sąsiada – nie ma wyborów uniwersalnych, więc tym razem postaramy się przybliżyć Wam plusy i minusy… i zostawić Was na tym samym wyborowym rozdrożu, ale z większą wiedzą.

PASEK

 

 wygodny, nie haczy włosów (istotne)

 zazwyczaj do założenia od razu po zakupie – łatwość regulacji

 można go sobie wymieniać w zależności od nastroju i fazy księżyca

 przy odpowiednim modelu, będzie do tańca i do różańca (założysz go i do garnituru i do haratania w gałę)

 trzeba go wymieniać, najlepiej conajmniej raz do roku

 jeśli jest skórzany, to trzeba zdjąć go do wody – skóra lubi pękać

BRANSOLETA

 wytrzymała – z pewnością przeżyje pasek

 nie trzeba jej wymieniać

 można wyglądać jak włoski mafioso

 nie zawsze rozmiar jest trafiony i wizyta u specjalisty raczej nas nie ominie

 lubi się rysować

 wciąga włoski w wir zagłady

 

Z tą wiedzą Was zostawiamy i niniejszym zapraszamy do zapoznania się z całą dobrocią, dostępną w naszym sklepie. Besos!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *